Nowe fotoradary! Działają już w dwóch województwach

3 min do czytaniaBezpieczeństwo
Dwa spośród 147 najnowocześniejszych radarów kontrolują już prędkość na Pomorzu i w Kujawsko-Pomorskiem. Są niezwykle skuteczne, mogąc jednocześnie kontrolować prędkość aż 32 pojazdów. Pierwsze takie urządzenie oddano do użytku w Egiertowie w województwie Pomorskim, drugie w miejscowości Górna Grupa w województwie Kujawsko-Pomorskim. To nowa broń w rękach Generalnej Inspekcji Transportu Drogowego, służąca do walki z kierowcami przekraczającymi dozwoloną prędkość.
Udostępnij to

Fotoradary nowej generacji to francuskie urządzenia Mesta Fusion RN. Nie tylko mierzą prędkość pojazdów, ale są w stanie zarejestrować także inne wykroczenia, np. uwiecznić kierowcę zawracającego w niedozwolonym miejscu, przejeżdżającego na czerwonym świetle lub jadącego chodnikiem. W dodatku, działają w każdych warunkach atmosferycznych – we mgle, w deszczu i śniegu, a także nocą.

Skuteczny jak nigdy przedtem

Fusion RN potrafi kontrolować sytuację nawet na ośmiu pasach ruchu i zmierzyć jednocześnie prędkość 32 pojazdów, uwieczniając przy tym ich tablice rejestracyjne. Ma dwie kamery: przednią i tylną. Ta druga służy do fotografowania tylnych tablic rejestracyjnych, co oznacza że tego fotoradaru muszą się bać także motocykliści. Przypomnijmy, że tablice rejestracyjne w jednośladach są montowane wyłącznie z tyłu pojazdu.

Generalna Inspekcja Transportu Drogowego rozpoczęła w ten sposób zapowiadaną już w 2022 roku akcję wymiany fotoradarów, działających w dotychczasowych lokalizacjach. Oprócz 147 urządzeń Mesta Fusion RN, na drogach zamontowanych zostanie także 100 fotoradarów MultaRadar CD. To jeszcze nie koniec. W przygotowaniu jest również 30 nowych zestawów, rejestrujących przejazd na czerwonym świetle i 5 zestawów monitorujących przejazdy kolejowe.

Odcinkowe pomiary prędkości

Wisienką na torcie będą natomiast odcinkowe pomiary prędkości. 39 takich urządzeń ma zbierać swoje żniwo na drogach ekspresowych i autostradach, m.in.:

A1 w woj. pomorskim, Peplin - Swarożyn (11 km) A1 w woj. kujawsko-pomorskim, Nowy Ciechocinek - MOP Kałęczynek (13 km) S14 w woj. łódzkim, Dobroń - Pabianice Płn. (7 km) A2 w woj. wielkopolskim, MOP Leonia - Kuny PPO Żdżary (12 km) A4 w woj. małopolskim, Balice - Rudno (18 km) A4 w woj. dolnośląskim, Kostomłoty - Kąty Wrocławskie (11 km)

Uruchomienia wyżej wymienionych możemy spodziewać się najdalej w ciągu kilkunastu miesięcy. Odcinkowe pomiary prędkości są bardzo skuteczne. Niektórzy kierowcy błędnie interpretują znaki, sądząc że wiszące nad jezdnią fotoradary to dwa osobne urządzenia - a nie początek i koniec pomiaru. Jeżeli odcinki pomiarowe znajdują się w niewielkiej odległości, np. jeden po drugim – łatwo stracić orientację. Jeżeli kierowca nie korzysta przy tym z tempomatu - im dłuższy opomiarowany odcinek, tym trudniej mu będzie utrzymać stałą prędkość.

System kamer automatycznie rejestruje czas wjazdu i wyjazdu z kontrolowanego odcinka, wykonując przy tym dwa zdjęcia. Pierwsze w momencie wjazdu na mierzony odcinek, wraz z rejestracją prędkości i czasu. Tę samą czynność system powtarza, kiedy samochód opuszcza odcinek. Następnie, urządzenie wylicza średnią prędkość pojazdu i - jeżeli trzeba - kwotę mandatu. Powstaje zdjęcie z widocznymi: samochodem, kierowcą, numerem rejestracyjnym, miejscem, datą i godziną, informacją o długości odcinka oraz maksymalnej, dozwolonej na nim prędkości.

Radarowy rekord Polski

Odcinkowe pomiary prędkości już dawno udowodniły swoją skuteczność. Fotoradarowy rekord Polski padł w 2021 roku. Ustanowiły go urządzenia, dokumentujące średnią prędkość samochodów podążających rozbudowywaną autostradą A1 w kierunku Piotrkowa Trybunalskiego, rejestrując ponad 112 000 wykroczeń. Tylu kierowców dostało mandaty za przekroczenie prędkości, ograniczonej wówczas na tym odcinku do zaledwie 70 km/h. Drugie urządzenie, mierzące prędkość jadącym w stronę Kamieńska, wykonało ponad 100 000 zdjęć. Mandaty zapłaciło ponadto 98 000 kierowców, zmierzających w stronę Tuszyna.

Te wielkie liczby wynikają ze specyfiki odcinkowych pomiarów. Rekordowy odbywał się na 40-kilometrowym odcinku objętej wówczas pracami drogowymi autostrady A1, między Kamieńskiem i Mykanowem. Tuż obok, na 16-kilometrowym fragmencie między Tuszynem i Piotrkowem Trybunalskim znajdował się wtedy drugi odcinek. Łącznie, prawie 60 km pod czujnym okiem systemu. Efekt to ok. 350 000 naruszeń i średnia przekroczeń prędkości na poziomie 28 km/h. Nowe fotoradary w Egiertowie i Górnej Grupie zapewne nie pobiją już tego rekordu. Drastycznie wysokie stawki mandatów oraz zaostrzony taryfikator punktów karnych skutecznie spowolniły ruch i ograniczyły fantazję kierujących.

Opublikowane dnia data
31 lipca 2023
Udostępnij to

Powiązane artykuły

Auta
Ramses, czyli Audi znad Nilu06 lutego - 3 min do czytania
Auta
Jak sprawdzić po której stronie jest wlew paliwa, nie wysiadając z auta?11 stycznia 2021 - 2 min do czytania
Auta
Porównanie Volvo XC60 i Audi Q5 – kto będzie zwycięzcą?16 marca 2020 - 2 min do czytania